Jest niedziela 2o lutego 2011 roku. Wczoraj z przyjaciółką podjęłyśmy postanowienie o przejściu na dietę Dukana. Ten wielki dzień ma nastąpić w poniedziałek (21.02.2011).
O diecie wiemy już sporo, zapoznałyśmy się z literaturą zarówno książkową jak i internetową.
Z książek to przede wszystkim:
P. Dukan i J. Urbaniak, Nie potrafię schudnąć - przepisy specjalnie dla Polaków.
Jest tam sporo potrzebnych informacji i przepisów na modłę polską, łącznie z ogórkami i kapustą kiszoną.
Wczoraj byłam na pierwszych zakupach przygotowawczych.
Już wiem, że nie doczytałam zawartości tłuszczu na opakowaniu jogurtu greckiego - lekkiego - podobno, produkcji Carrefour - nie polecam - lekki jest tylko w nazwie.
Na pierwszą fazę uderzeniową zakupiłam:
Woda:
• 10 litrów niegazowanej
Mięsa:
• pierś z indyka
• pierś z kurczaka
• chude mięsko wołowe
Ryby:
• śledzie matijasy (tylko w occie, bez cukru)
• tuńczyka w sosie własnym
• szproty wędzone
• dorsz wędzony
Nabiał:
• jogurty naturalne (do 3% zawartości tłuszczu)
• twaróg chudy (do 3% zawartości tłuszczu)
• mleko 1,5 %
• serki wiejskie (do 3% zawartości tłuszczu)
• jaja z wolnego wybiegu
• ser z Harzu (ma prawie 0% tłuszczu, choć jest drogi, ale jako wykwintny dodatek ma się sprawdzić)
Jarzyny i warzywa:
• Kapusta kiszona (jako niewielki dodatek)
• Ogórki kiszone
• Cebula
• Czosnek
• Natka pietruszki
• Natka koperku
• Szczypiorek
• Kapary w occie bez cukru
Przyprawy:
• Osobiście mam mnóstwo przypraw, jestem ich fanką od polskich po orientalne, ale zakupiłam jeszcze paprykę czerwoną ostrą (zgodnie z zaleceniami)
• sos tabasco (zgodnie z zaleceniami)
Produkty zbożowe:
• Otręby owisiane
Dodatki:
• Kawa
• Herbata
Przydatne w kuchni:
• Rękaw do pieczenia
• Papier do pieczenia
to chyba wszystko...
Zaraz będę wymyślać z tego pożywienie na cały tydzień, ponieważ w tygodniu posiadamy niewiele czasu na przygotowanie tych wszystkich pyszności.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz