Szczerze powiedziawszy, zjadłabym coś zielonego, bo już zaczynam podjadać samą natkę pietruszki i koperku. Może to wpływ diety, a może też i zima, która trzyma i nie puszcza.
Zdecydowanie pożądam zieleni!
Jesteśmy dość nerwowe, osłabione, choć organizm chyba powoli przyzwyczaja się do takiej ilości protein...
Głodu nie czujemy, tylko tęsknotę... za innymi niż białe produkty
1 śniadanie standard:
jogurt naturalny
2 śniadanie standard:
serek wiejski light
Obiad:
• Placki z tuńczyka
- (osobiście jak dotąd mój faworyt)
1 puszka tuńczyka w sosie własnym
łyżka kaparów
kilka łyżek twarożku niskotłuszczowego
przyprawa do ryb
otręby owsiane1 jajko
Tuńczyka odsączyć. Wymieszać rybę z przyprawą, posiekanymi kaparami i twarożkiem. Dodać niewielką ilość otrębów, wyrobić i wstawić na 15 minut do lodówki.
Po wyjęciu doprawić wedle uznania, dodać rozbełtane jajko, panierować w niewielkiej ilości otręb i smażyć na mocno rozgrzanej patelni. Podawać z sosem czosnkowym, z jogurtu naturalnego, zmiażdżonego ząbka czosnku i posiekanego koperku.
 |
| Placki z tuńczyka z sosem czosnkowym. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz